To jest (chyba) to

Kto by się spodziewał? KSM zaprosili do „Jaka to melodia?”. Ostatnio tak było chyba ponad 2 lata temu, jak byli Mruczaki.

 

No podobało mi się. Ujęło mnie przekręcenie „Naszej Klasy” specjalnie dla Janowskiego, podniszczyło „didżejowanie” przy Kate Ryan czy tańce do piosenki Andrews Sisters. Że już inne rzeczy drobniejsze pominę, bo dużo tego. Stwierdziłam, że rozpieprzą im imprezę w drobny mak i jak się tak przyjrzeć, to mało zabrakło 😀

 

Tylko, że zaczęłam się zastanawiać nad jednym. Bo „Jaka to melodia?” póki co jeszcze lubię, chociaż teraz, żeby tam wygrać, starczy znać świeże kawałki (pedo)Feela i spółki plus to, co wałkuje Radio Złote Przeboje. No i mimo, że z dzisiejszego programu czkawą odbijają mi się podkładane śmiechy na numerach Męczących. Dobra, ciul z tym. Co, jeśli później się zacznie rozwalanie po gorszych programach? Taka gościnna trasa „koncertowa”: „Tak to leciało” – „Jak oni śpiewają” – „Kocham cię Polsko”. Dobra. Taki czarny scenariusz, bo na szczęście chłopakom daleko od sodówy i rozpieprzania się na drobne. Chociaż już raz byli bliziutko tego drugiego. Bądź co bądź wydaje mi się, że śpiewając „To nie to/nie daj się wkręcić/to nęci” wiedzą, co mówią. Ja zdaję sobie sprawę, że ich „oddane fanki” niejednokrotnie pragnęłyby Łajzy/Golona/Jarka/rzadziej Micha wyskakującego z lodówki, ale o patologiach to ja nie rozmawiam, a każdy mądry człowiek wie, że nadmiar nie smakuje tak dobrze jak rozsądne dawkowanie frajdy 😛

Ktoś powie, że to nie zalicza się pod rozdrabnianie się, bo przecież pieniądze poszły na cele charytatywne. Taaak, wiem. Tak samo dobrze jak to, że niektórzy i taką mają metodę na większą popularność. Męczących to nie dotyczy (bo tak nisko jeszcze nie upadli i szczerze im życzę, żeby nigdy nie bawili się w takie klocki), więc zwracam uwagę na to tylko po to, żeby niektórym wytrącić argument, że „Caritas” z lansem się wykluczają.

 

Dobra. Nieważne. Po prostu mam traumę po tym, co stało się z KMN. To też się tak zaczynało. No, ale oni byli… właśnie nie wiem, jak to nazwać. Głupsi? Mniej rozważni?

 

„>>Nie damy ciała<<… bo jesteśmy przed Dobranocką”. Jakkolwiek uważam, że dzieci wiedzą, co to dupa i narkotyki, także nie ma ich przed czym chronić 😛